Wywiad, słowo pełne magnetyzmu, ma także swoje ludzkie oblicze. Jak każda instytucja ma w swych szeregach określony procent nieuków, życiowych niedorajd, cwaniaków, erotomanek, karierowiczów. Oni również są, niestety, historią służb specjalnych.
Postanowiłem zatem bliżej się przyjrzeć uczestnikom pracy wywiadowczej w latach międzywojennych. Tego typu przykładów, jednocześnie wśród agentów, jak i wśród oficerów, znalazłem bez liku. Od polskiej hrabiny o wielkim polskim nazwisku, bohaterki idealnego obrazu Jana Rudnickiego Dama z pieskiem, która na widok męskich spodni traciła kontrolę nad swoim intelektem, poprzez muzyków, celników, włóczęgów, dojarzy i innych chętnych, w pełni nieświadomych czyhających niebezpieczeństw.Hrabina prezentowała typ wyrafinowanej agentury.
Była osobą otwartą na wszelkie, nawet te najmocniej odważne, męskie propozycje. Każdą z tych przygód wraz z opisem wyszukanych technik zaspokajających jej żądze, dokładnie zapisywała w swym tajnym kajeciku.
Notes ten stał się w sądzie niemieckim sensacyjnym dowodem w sprawie. Na pytanie śledczych "jak to osiągalne, że pani mąż tolerował tego typu pani zachowania?", hrabina odpowiadała: "Mój mąż robił starannie to, czego sobie zażyczyłam.
A już na pewno nie chciał, abym z jakiegoś powodu była zasmucona"."Z uznaniem podchodzę do pana Zacharskiego mozolnych wysiłków dochodzenia dofaktów historycznych i ich prezentacji". Władysław Bartoszewski, Minister Spraw Zagranicznych"Andrzej Milczanowski...
strzelił w dziesiątkę... Angażując do rozpracowania wywiadu rosyjskiego płk Mariana Zacharskiego, sławnego szpiega wywiadu PRL.Jego profesjonalizm i znajomości w hermetycznym środowisku ambasady Rosji dawały możliwość podjęcia działań operacyjnych.
Zacharski "namierzył" grupę kilku ludzi Moskwy na najwyższy szczeblach władzy w Polsce. Nikt w historii służb specjalnych III RP poprzez te 20 lat nie osiągnął więcej.Tym razem Zacharski w roli historyka.
Jestem nad wyraz interesując jego oceny działań polskiego wywiaduw starciu z Reichswehrą". Piotr Gontarczyk, historyk"Uważam, że krzywdziłem go swoimi opiniami poddającymi w wątpliwość to, iż był oficerem wywiadu.
Nie zdawałem sobie sprawy, w jak ciężkim więzieniu Marian siedział cztery lata. Różni ludzie wprowadzali mnie celowo w błąd, mówiąc o Zacharskim przeróżne rzeczy. Jego Rosyjska ruletka mną wstrząsnęła. Uświadomiła mi, jak niewiele wiedziałem i jak solidny jest rosyjski wywiad w Polsce".
Generał Sławomir PetelickiMarian Zacharski, ur. W 1951 r. W Gdyni, ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. W 1975 r. Wyjechał do USA jako przedstawiciel polsko-amerykańskiej marki eksportującej maszyny.
W 1977 r. Nawiązał kontakt z Williamem Bellem, zajmującym się projektowaniem radarów na zapotrzebowania wojska. Do 1981 r. Zacharski zdołał nabyć za pieniądze polskiego wywiadu najbardziej prywatne informacje dotyczące m.in.
budowy systemów radarowych, rakiet oraz samolotów, co miało duże znaczenie w zachowaniu równowagi w zimnowojennym wyścigu zbrojeń.W czerwcu 1981 r. Zacharski został aresztowany przez FBI pod zarzutem konspiracji szpiegowskiej wymierzonej przeciwko Stanom Zjednoczonym, a następnie skazany przez sąd w Los Angeles na karę dożywocia.
Dzięki aktowi łaski prezydenta Reagana w czerwcu 1985 r., na moście Glienicke w Berlinie, Zacharski wraz z trzema innymi szpiegami wschodnioeuropejskimi, został wymieniony na dwudziestu pięciu więźniów zza żelaznej kurtyny.Od 1990 r.
pracował dla Urzędu Ochrony Państwa. W 1995 roku uczestniczył w akcji posiadającej na celu zwerbowanie rosyjskiego agenta Władimira Ałganowa, który miał posiadać dane o współpracy ówczesnego premiera Józefa Oleksego z KGB.Awansowany na stopień generała przez prezydenta Wałęsę.
Wkrótce potem wyjechał z kraju. Tytuł Dama z pieskiem Autor Marian Zacharski Wydawnictwo Zysk / Fundacja Olendrzy dla Polski EAN 9788377853252 ISBN 9788377853252 Kategoria Biografia\Dzienniki, wspomnienia liczba stron 492 Format 15x22.5x2.6 cm Rok wydania 2013 Oprawa Miękka Wydanie 1 Waga 0.696 kg
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Dama z pieskiem /mk. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.